środa, 30 listopada 2011

Czyż ktoś zacniejsze nad nie zna?



JEZUS

To nie jest zwykłe imię...
Czyż jest inne w świecie, które mogłoby się z nim równać? NIE!

Emanuje mocą, to w nim mam zwycięstwo.
Od tysięcy lat niezmienne, wciąż świeże.
Pełne odwagi i nadziei.
Będzie trwać wiecznie, gdy inne imiona przeminą.
Dzięki niemu dostąpiłem zbawienia.
Napawa siłą, dodaje pewności.
Życiodajne, światłem ciemność rozpraszające.
Tylko imię, aż imię...
Jak wielki, jak potężny jest jego wydźwięk.

W nim wszystko mogę!


Brak komentarzy: